Upadek from FRAKTAL EP by Fobos

Zgasła gwiazda polarna - Ursae Minoris,
Biegunem była etyka, człowiek zgubił się w swej roli.
Wybierał ambiwalentne ruty, krocząc na oślep
Nie doczekał się atencji lub po prostu jej nie dostrzegł.

Począł uprawiać abominację, jak Saturn,
Owocem był stos duplikatów karykatur
I jeszcze większa złość, frustracja – umysłu bękart,
Jakby obserwował, jak noszą na rękach dysydenta.

To marna gierka, wypaczenie, aberracja,
Zgubiona pointa nie stanowiła lekarstwa
Na pandemię, wszelką inność wybiła malaria,
Groźny wirus szarej masy. Chochlika fekalia

Szybko stały się pokarmem karmy, jak błahość,
A transparentny patos zamarzał na kość.
Wtem powstał mesjasz, co głosił doktryny arywisty.
W ten sposób świat stał się monochromatyczny.



Bóg w malignie zapomniał o swych bękartach,
Nie dał rady zachować trzeźwości patrząc w stronę padła,
Tak gnuśne widoki, zaduch i odór robactwa,
Prawda tak szkaradna, że maska jej nie wystarcza.

Stopniała moralność tworząc morze fałszu,
Którego toń jest bardziej mętna, niż widziana z dystansu
Wymowa polityków, kamiennych golemów→
Reprezentujących godło, skrzętnie ukrywają serum

Na poprawę stanu tego wszystkiego naprędce,→
W miejscu manipulacji impersonalnym społeczeństwem.
Jarzmo opinii generuje oniryczny rozkład,
W tle dogorewa ogółu zetlała postać.

Opada kuraż, na ręce wchodzi gangrena
Plugawego zepsucia homo sapiensa sumienia.
Butelka winy? Kto to ma tu w tym temacie?
Hiobem stajesz się, to remedium mym dogmatem!

• EXPERIMENTAL RAP
• Hip-Hop/Rap
• bass vocal
• experimental hip-hop
• underground hip hop
• uplifting rap
• Ketrzyn